Strony: 1
"Nie jest najwyższych lotów", co ty mówisz za brednie . Opowiadanie jest bardzo pełne akcji, ale uważam, że jest za szybko skończone. Jest to coś w stylu streszczenia, gdzie opowiadasz najciekawszy fragment, a potem urywasz. Ale poza tym nie mogę się do niczego przyczepić. Brak błędów, powtórzeń tam chyba raczej nie było, ale może jestem ślepy. Na koniec powiem, że jest to ciekawa opowiastka.
Offline
Strony: 1